
Majorkańska Alcúdia swoją nazwę zawdzięcza Maurom. To właśnie oni po burzliwej historii odbudowali „małe wzgórze” – jak sugeruje arabska nazwa miasta Al-Kudia. Po zdobyciu Majorki przez króla Jaume I w 1229 r. miasto wróciło w ręce chrześcijan. W XIV w król Jaume II postawił wokół historycznego centrum mur, który obecnie jest wizytówką tego zabytkowego miasta. Średniowiecznymi murami można chodzić godzinami, myśląc o piratach, którzy napadali na miasto znajdujące się tak blisko wybrzeża.
Przejście przez La Porta del Moll lub La Porta de Sant Sebastia to jak podróż w przeszłość. Spacerować zacienionymi uliczkami historycznego centrum można godzinami, mimo gorącego klimatu. Kolory, kwiaty, widoki z muru… Czego chcieć więcej?
To jedno z najpiękniejszych miast jakie do tej pory widziałam leży pomiędzy Zatoką Alcúdia a Zatoką Pollença. Bardzo łatwo się do niego dostać wypoczywając na plażach wschodniej Majorki. Latem mury miasta są tłem dla wieku koncertów i spektakli.
Joanna Kulik
Absolwentka Dziennikarstwa i Komunikacji Społecznej. Opcjonalnie technik obsługi turystycznej. Uwielbia czytać, oglądać, podróżować, odkrywać. I o tym pisze.